Szukaj

18 marca 2013

Mój pierwszy raz ;)

Początki nie należą do najłatwiejszych. Wie o tym każdy ;) Aż trudno mi teraz uwierzyć, że to, co teraz jest dla mnie chlebem powszednim i sprawia niesamowitą radość, kiedyś stresowało mnie nieziemsko ;) Poniżej przedstawiam Wam efekty moich pierwszych w życiu sesji zdjęciowych będacych moim zaliczeniem semestrów w szkole w której uczyłam się wizażu. Każda z nas, uczennic, była odpowiedzialna za całą stylizację modelki od stóp do głów, łącznie ze zrobieniem fryzury i oczywiście makijażu. Odpowiedzialność duża, więc stres też był niemały - czy na pewno ze wszytskim zdążę, czy wszystko ze sobą gra, czy makijaż dobry - teraz już tak nie panikuję ;) Obecnie na pewno zrobiłabym wszystko inaczej  ;) Mimo wszystko było to niesamowite doświadczenie, gdzie pod okiem profesjonalistów mogłam się wiele nauczyć i sprawdzić czy w ogóle się do tego nadaję :) Oceńcie sami :)





Zdjęcia wykonał Tomasz Dyczewski, pozowała Agnieszka Larska :)





Moja wizja współczesnej Królewny Śnieżki.
Zdjęcia również w wykonaniu Tomka, pozowała niezastąpiona Gosia Badełek :)

Pozdrawiam serdecznie!

05 marca 2013

Płyn micelarny

Makijaż, choćby nie wiem jak piękny kiedyś trzeba zmyć ;) Jak dla mnie najlepszą alternatywą są płyny micelarne. Nadają się doskonale do zmywania całego makijażu łącznie z makijażem oka, co jest, przynajmniej dla mnie, bardzo wygodnym i ekonomicznym rozwiązaniem. Płyn którego jestem fanką i nie zamienię go na żaden inny jest Make Up Micellar Lotion firmy FM.



Dla moich mega wrażliwych oczu to jest ukojenie i wybawienie :) Cena przystępna, bo ok. 24 zł, wydajność, że tak powiem normalna -starcza na ok. miesiąc, bardzo dobrze zmywa makijaż, jedynym minusem jest tutaj dostępność.  Można go zamówić u konsultanta FM lub zarejestrowac się na stronie i kupować dla swoich potrzeb, niemniej jednak trzeba zamówić, płacić za przesyłkę, potem zgrać się z kurierem, zawsze to jest bardziej złożone niż iść do drogerii i kupić produkt. Dlatego zazwyczaj zamawiam zapas na kilka miesięcy, płyn na prawdę wart jest magazynowania :)
To jest produkt który polecam, a teraz ten który zrobił mi krzywdę. Ponieważ moje zapasy FMowskiego płynu się skończyły a żeby zaoszczędzić nie zamawiałam kolejnych, i co gorsza pożałowałam na zakup jakiegoś sensownego kosmetyku, kupiłam płyn micelarny firmy Lirene. Domyślałam się, że szału nie będzie ale na przetrwanie będzie ok. Po kilku dniach moje oko, jedno, nie wiem dlaczego nie oba, ale to w sumie dobrze ;) zaczęło być czerwone i lekko swędzieć. Niczym niezniechęcona stosowałam płyn dalej aż któregoś dnia budzę się jednym okiem, bo drugie jest tak spuchnięte, że nie chce się otworzyć. Oczywiście po zaprzestaniu stosowania dolegliwości minęły. Zatem dla osób wrażliwych zdecydowanie nie polecam, aczkolwiek jak wiadomo mogło się  to przytrafić tylko mnie ;) Moje oszczędzanie wyszło mi bokiem, bo i tak musiałam kupić inny płyn, tym razem mam nadzieję lepszy ;)

01 marca 2013

A room with a blue window

Na początek przedstawiam Wam efekty najnowszej sesji z Magdą Kimak, już prawie absolwentką łódzkiej PWSFTiT. Uwielbiam pracować z Magdą, profesojonalizm w każdym calu, przemiła atmosfera i zadowalające efekty :) Poniżej kilka zdjęć jej autorstwa.








               Photo: Magdalena Kimak
               Model: Amelia Zajączkowska | EC Management
               Design: Katarzyna Fabiańska | K.T. Fab! Fabulous.
               Hair: Katarzyna Fabiańska
               Mua: ja ;)

               Zapraszam do obejrzenia całej sesji w Confashion Magazine: