Rissla | Ikea

Nie od dziś wiadomo, że akcesoria do przechowywania artykułów biurowych idealnie nadają się również do przechowywania kosmetyków. Większą część mojej kolekcji trzymam w szafce i szufladach ale kosmetyki z których korzystam do swojego codziennego makijażu, muszą być pod ręką. W zeszły weekend znalazłam idealne rozwiązanie. A właściwie mój mąż znalazł, przy naszej ostatniej wizycie w Ikei patrząc na organizator na biurko stwierdził, że może coś takiego by mi się przydało na "te moje pędzelki". Jak tylko spojrzałam, wiedziałam już gdzie te pędzelki włożę, w którą przegródkę pójdą palety a w którą tusze. Miłość od pierwszego wejrzenia ^^

A tak RISSLA prezentuje się teraz:

Wybaczcie brudne pędzelki po porannym makijażu :D
Szczytem piękności i dizajnu być może to nie jest ale mimo to całość moim zdaniem prezentuje się całkiem korzystnie. I co najważniejsze: wszystko czego potrzebuję ma nareszcie swoje miejsce, kosmetyki są wyeksponowane i łatwo dostępne.
Zobaczymy jak będzie wyglądać kwestia czyszczenia ale mam nadzieję, że wilgotna ściereczka wystarczy :)

 http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/20246162/

-49% w Rossmanie :)

Kochane kobietki!

Biegnę do Was z informacją o promocji w Rossmanie -49% na podkłady, korektory, pudry, bronzery i róże!
Obniżka trwa do 27.04. w kolejnym tygodniu w promocyjnej cenie będą cienie, kreki do oczu, eyelinery i tusze do rzęs a jeszcze następnym pomadki, kredki do ust, lakiery i odżywki do paznokci ^^
Pięknie się można obłowić na takich zakupach :) Chętnych jest dużo, więc biegnijcie póki jest w czym wybierać.
 A to moje wczorajsze zakupy:

Ponieważ o promocji dowiedziałam się rano a już popłudniu niczym jakiś maniak szperałam w rossmanowych półkach, nie sprawdzałam żadnych recenzji, na własnej skórze sprawdzę co ja najlepszego  nakupowałam  ;)

L'oreal Paris TRUE MATCH

cena 58.79 zł, w promocji 29.89 zł

Najpopularniejszy chyba podkład L'oreal, mimo to nigdy nie stosowałam go na własnej skórze. Dostępnych jest wiele odcieni, każdy coś dla siebie wybierze.

 

Bourjois HEALTHY MIX

cena 59.99, w promocji 30.60 zł

Kolejny klasyk, uwielbiany przez wiele z Was. Podkład rozświetlający, więc nie do końca dla mnie, dlatego też nigdy się na niego nie skusiłam, aż do teraz ;)

 

Rimmel WAKE ME UP 

cena 41.99 zł, w promocji 21.39 zł

Podkład rozświetlający, rzekomo działający przeciw oznakom zmęczenia. Sprawdzimy :)

Eveline, ARTC SCENIC DOUBLE COVER 

cena 19.99 zł,  w promocji 10,20 zł

Podkład kryjąco-matujący czyli coś w moich klimatach. Kolor wybrałam za ciemny, bo testerów w Łodzi brak, niestety intuicja i dedukcja mnie zawiodła. Nadzieja w tym, że idzie lato i nie będę już tak bladolica ;)
Podkład ma za zadanie wygładzać niedoskonałości skóry, długotrwale matowić, dogłębnie nawilżać i doskonale kryć, słowem podład idealny dla cery z problemami. Zawiera kwas hialuronowy, kolagen i elastynę, witaminy A,E,F oraz filtr SPF 10. Z chęcią wypróbuję ten podkład i może pokuszę się o recenzję bo jestem bardzo ciekawa jego działania.

Eveline,  ART SCENIC KOREKTOR 2 W 1

cena 12 zł, w promocji 6.59 zł

Korektor kryjąco-rozświetlający. Korektor ma za zadanie korygować niedoskonałości, optycznie wygładzać zmarszczki i linie mimiczne oraz maskować oznaki zmęczenia.

 

Bourjois, POUDRE BRONZANTE

cena ok. 63 zł ,w promocji 31.59 zł

Sądzę, że nie zdecydowałabym się na zakup tego produktu w regularnej cenie. Puder brązujący w kształcie czekoladki, wygląda bardzo smakowicie :) Nawet pachnie słodko, trochę chemicznie, ale słodko ;) Już kupując wiedziałam, że nie będzie to mój bronzer ze względu na dość ciepła barwę i malutkie drobinki, jest ich naprawdę niewiele ale jednak. Poza tym nic nie przebije ziemi egipskiej, dlatego czekoladkę chętnie wykorzystam jako róż.

Revlon, NEARLY NAKED

cena 49.99, w promocji 25.50 zł

Puder prasowany, ma za zadanie oprócz matowienia, stapiać się ze skórą, zmniejszać widoczność porów i niedoskonałości. W zmniejszanie widoczności porów nie wierzę ale zobaczymy jak matuje. Na zdjęciach jego kolor jest bardzo pomarańczowy, w rzeczywistości odcień 030 medium jest dość chłodny. Bardzo podoba mi się opakowanie: białe, proste, z lusterkiem i gąbeczką.

Z niecierpliwościa czekam na kolejne promocje, koniecznie muszę kupić eyelinery i tusze do rzęs.
A Wam życzę udanych zakupów! :)

Bride in Black

Na początku roku miałam przyjemnośc uczestniczyć  w sesji zdjęciowej do magazynu "Fryzury i makijaże do ślubu". Stylizacja jaką prezentujemy na łamach gazety jest jednak dość nietypowa na ślub, kolorystyka bowiem utrzymana jest w czerni. Zatem propozycja skierowana jest raczej do fanek gotyckich klimatów i kobiet odważnych :)
W rolę naszej Czarnej Panny Młodej wcieliła się znana Wam już projektantka Patrycja Plesiak, pozując w kreacjach własnego autorstwa z mojej  ulubionej kolekcji Victorian. Fryzurą i całą organizacją sesji zajęła się Klaudia Filipczak z Salonu Fryzjerskiego K&K w Łodzi a zdjęcia wykonał Maciej Stanisławski.
Jak oceniacie ten pomysł? :)

Analogowo

Tym razem zmieniamy klimat. Sesja zdjęciowa którą chciałam Wam przedstawić nie prezentuje pięknych makijaży czy efektownych kreacji, a emocje i piękno kobiecego ciała w czystej postaci :) Analogowe sesje zawsze mają swój specyficzny, piękny jak dla mnie nastrój przy czym są dużo cięższe do wykonania zarówno dla fotografa jak i dla modelki. Uchwycenie tego idealnego kadru niekiedy trwa baardzo długo ;) Zapraszam do obejrzenia sensualnej sesji autorstwa Pawła Brzezińskiego. Pozowała Ania, malowałam ja.